Tarnów. Wypadek z udziałem dwóch chłopców, którzy jechali na jednym rowerze. Jeden z nich uciekł, zostawiając kolegę z obrażeniami głowy
Dwóch 10-latków, plus jeden rower równa się duże kłopoty. Tak było wczoraj wieczorem, w samym centrum Tarnowa gdzie nastolatkowie, z których jeden siedział za jego kierownicą, a drugi na jego ramie, kierując się w stronę ul. Bema zjeżdżali z wzniesienia na ul. Świętego Ducha.
11.09.2020 14:58