- Orzeczona kara jest karą łączną, która obejmuje wszystkie czyny przypisane oskarżonemu, natomiast oczywiście najistotniejsze dla jej wymiaru miał główny czyn stanowiący przedmiot tego procesu związany z usiłowaniem zabójstwa kobiety, skutkujący powstaniem ciężkich obrażeń ciała i schorzeń o charakterze psychicznym w postaci stresu pourazowego.
Do podpalenia doszło po tym jak oskarżony nakłaniał swoją 37-letnią wówczas partnerkę, by poręczyła mu kredyt. Gdy odmówiła, pobił ją i siłą zaciągnął do samochodu, a następnie zawiózł do wynajmowanego przez siebie domu, w którym ją uwięził. Kobieta była związana a oskarżony oblał jej włosy łatwopalną cieczą i podpalił celem pozbawienia życia.
- To zdarzenie było związane ze szczególną formą działania polegającą na podpaleniu kobiety. Wiązało się z bardzo daleko idącymi cierpieniami z jej strony. Ta kwestia znalazła odzwierciedlenie w wymiarze kary a przypominam, że to wymiar za usiłowanie zabójstwa i inne przestępstwa popełnione przez oskarżonego.
Mężczyzna ma także zapłacić byłej partnerce 115 tysięcy złotych tytułem naprawienia szkody i 500 tysięcy złotych zadośćuczynienia. Wyrok nie jest prawomocny. Stronom przysługuje odwołanie do Sądu Apelacyjnego w Krakowie.