- Gdy policjanci dojechali na miejsce, okazało się, że przewróconym pojazdem jest samochód dostawczy opel, lecz nie było kierowcy, jak się okazało kierowca zbiegł z miejsca zdarzenia i w chwili obecnej są prowadzone przez policjantów komendy miejskiej, poszukiwania sprawcy tej kolizji - mówi sierż. Paweł Kobiałka.
Do poszukiwań kierowcy wykorzystany został między innymi policyjny pies tropiący. Na miejsce, skierowano w sumie 17 strażaków z jednostek OSP w Karwodrzy i Tuchowie oraz z posterunku Państwowej Straży Pożarnej w Siedliskach.
- Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, sprawdzeniu pojazdu pod względem wycieków, których nie stwierdzono, i w promieniu około 500 metrów od tego samochodu, przeszukano teren również z wykorzystaniem kamery termowizyjnej i nikogo nie znaleziono - mówi mł. bryg. Marcin Opioła.
Działania na miejscu zdarzenia trwały blisko dwie godziny.