Wczoraj nad ranem przejeżdżający przez Chojnik patrol z Ciężkowic, ujawnił leżące w przydrożnym rowie dwa telewizory. Zaskakujące znalezisko od razu nasunęło policjantom przypuszczenie, że mogło dojść do kradzieży lub włamania. Zabezpieczyli więc znaleziony sprzęt i zajęli się ustalaniem, co tak naprawdę się stało.
Na wyniki ich pracy nie trzeba było długo czekać. Wkrótce byli już pewni, że 50 i 42- calowy telewizor zostały skradzione z domu jednorodzinnego w Chojniku, którego właścicielka na pewnie czas opuściła swoje miejsce zamieszkania. Skontaktowali się z całkowicie zaskoczoną kobietą, która po powrocie rozpoznała swoją własność. Teraz pozostało „już tylko” poszukać sprawców włamania. Zajęli się tym kryminalni i to na tyle skutecznie, że jeszcze tego samego dnia zatrzymali podejrzewanych o włamanie rabusiów.
Dwaj 19-letni mieszkańcy powiatu tarnowskiego zostali zatrzymani i usłyszeli zarzut kradzieży z włamaniem - przestępstwa zagrożonego nawet 10-letnim pobytem w więzieniu. Mężczyźni przyznali się i wyjaśnili, jak skradzione telewizory znalazły się w rowie. Okazało się, że kiedy pod osłoną nocy wracali „ze skoku” dźwigając łupy, zobaczyli zbliżający się samochód. Wystraszyli się na tyle, że postanowili porzucić skradziony sprzęt