W trakcie kontroli okazało się, że do impulsatora znajdującego się na skrzyni biegów założony był magnes. W momencie zatrzymania do kontroli na karcie kierowcy i w tachografie nie była rejestrowana prawidłowa aktywność kierowcy, prędkość pojazdu oraz przebyta przez pojazd droga – w tym czasie rejestrowana była przerwa kierowcy i postój samochodu.
Dodatkowo podczas kontroli stwierdzono wykonywanie przewozów drogowych bez posiadania wymaganego certyfikatu ATP do przewozów szybko psujących się artykułów żywnościowych (przewożono ćwiartki tylne z kurcząt, głęboko mrożone z temperaturą transportu -20 stopni).
Za stwierdzone nieprawidłowości przedsiębiorcy grozi kara w wysokości 8 000 zł, natomiast kierowcę ukarano mandatem karnym w wysokości 2000 zł.