- Ze zgłoszenia wynikało, że osoba znajduje się przed mostem na progu wodnym, który jest przy brzegu – wyjaśniał mł. kpt. Marcin Stachura, zastępca dowódcy zmiany z JRG PSP w Dąbrowie Tarnowskiej – Po przybyciu na miejsce zdarzenia zwodowaliśmy łódkę, udaliśmy się w miejsce wskazane, dopłynęliśmy i okazało się, że jest to ciało. Odstąpiliśmy od czynności reanimacyjnych.
Na miejscu zdarzenia pracowały służby z dwóch województw: małopolskiego i świętokrzyskiego.
61-latka to mieszkanka Nowego Brzeska w województwie małopolskim. Do jej zaginięcia doszło dwa tygodnie temu na terenie powiatu proszowickiego - informuje radio Kielce
Jak informuje proszowicka policja, z relacji rodziny wynika, że kobieta wyszła z domu 27 kwietnia około godziny 8.00 i mogła udać się właśnie w rejon mostu na Wiśle. Na tamtejszym moście znaleziono jej ubrania i rzeczy osobiste, które rozpoznała rodzina. Od momentu zgłoszenia zaginięcia w poszukiwania kobiety zaangażowanych było kilkudziesięciu policjantów oraz strażaków wraz ze specjalistyczną jednostką wodno-nurkową. Sprawdzono okolice miejsca zamieszkania kobiety jak również wszelkie miejsca, do których mogła się udać. Skontrolowano również brzegi Wisły.
AKTUALIZACJA: 12.05.2021
8 maja br. w miejscowości Kępa Lubawska wędkarz zauważył w Wiśle ciało kobiety. Na miejsce wezwano służby. Strażacy wyciągnęli ciało na brzeg. Lekarz stwierdził zgon kobiety. Przypuszczano, że to zaginiona 61-letnia Ewa Sz. z powiatu proszowickiego, która 27 kwietnia br. wyszła z domu i ostatni raz była widziana na moście nad Wisłą w Nowym Brzesku. Ciało kobiety okazano rodzinie zaginionej, która ją rozpoznała. Przyczyny zgonu kobiety ustalone zostaną w ramach śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Rejonową w Busku-Zdroju. - ŹRÓDŁO KWP KRAKÓW