Kierownik Banku Spółdzielczego w Ciężkowicach, 60-letni Marek K. został oskarżony przez tarnowską prokuraturę o wyłudzenie kilkudziesięciu kredytów na niczego nieświadomych klientów. Pieniądze miał przeznaczać na leczenie chorej na raka kobiety. Straty banku powstałe w wyniku przestępczej działalności sięgają blisko 2 milionów zł.
Daria Kurczab
19.01.2021 14:40
Kliknij aby odtworzyć
Drogi użytkowniku!
Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.
Mężczyzna fałszował zaświadczenia o zatrudnieniu i inne wymagane dokumenty przy składaniu wniosków kredytowych, następnie sam je zatwierdzał, a gotówkę przelewał na własne konto. Policja podczas przeszukania znalazła m.in. kilkadziesiąt pieczątek różnych spółek i firm, formularzy zaświadczeń o zarobkach i ksera dowodów osobistych. W toku prokuratorskiego śledztwa wyszło na jaw, że Marek K. poza wyłudzaniem kredytów dwukrotnie przelał pieniądze z konta jednego z klientów na swój rachunek. Mężczyzna został obciążony 89 zarzutami. Za udział m.in. w wyłudzeniach, kradzieży pieniędzy, fałszowaniu dokumentów grozi mu do 8 lat więzienia.
Podziel się
Oceń
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na FACEBOOKU!