Warszawa. Prawo oświatowe wyklucza możliwość zwołania rady pedagogicznej wobec braku kworum - podkreśliła minister edukacji narodowej Anna Zalewska. Odniosła się w ten sposób do obaw, że z powodu strajku nauczycieli dyrektorzy szkół mogą mieć problemy ze zwołaniem rad pedagogicznych niezbędnych do wystawienia uczniom ocen końcowych i świadectw oraz do dopuszczenia ich do egzaminów, np. do matury.
TVN24 / x-news
16.04.2019 16:47
(aktualizacja 22.07.2023 19:45)
Według przepisów, uchwały rady pedagogicznej są podejmowane w obecności co najmniej połowy jej członków. Oceny wystawione przez niekompletne rady byłyby nieważne.
Tymczasem nauczyciele biorący udział w strajku zapowiadają, że nie będą wystawiać ocen. Zalewska poinformowała, że dyrektorzy poprosili o spotkania z kuratorami, by znaleźć rozwiązanie. – Wiemy, że w strajkujących szkołach cztery procent szkół wystawiło oceny i podjęło już uchwały klasyfikacyjne, jeszcze przed rozpoczęciem strajku – powiedziała Zalewska i zaznaczyła, że w większości szkół rodzice zostali już poinformowani o ocenach.
Podziel się
Oceń
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na FACEBOOKU!
.png)
