- Były to trzy walki, trzy dni pod rząd. Nie było to dla mnie jakieś ciężkie. Byłam na to przygotowana, tak że wszystko poszło zgodnie z myślą. Pojechałam tam odebrać to, na co zapracowałam – mówi Nikola Jasiak, mistrzyni Polski U-18 w boksie olimpijskim.
Nikola Jasiak ma na koncie między innymi dwukrotne mistrzostwo Małopolski oraz wicemistrzostwo Pucharu Polski w wadze do 63 kg. Warto zauważyć, że Nikola zajmuje się boksem dopiero od 4 lat.
- Pewnego dnia stwierdziłam, że boks to sport dla mnie, i za bratem, brat trenował, a ja stwierdziłam, że również się do tego nadaję i tak się zaczęło. Pojawiłam się w klubie, gdzie zaczęliśmy razem z trenerem swoją przygodę z boksem. Od razu miałam jasno określone cele i tak zaczęliśmy. Było to cztery lata temu, i tak zostałam do dzisiaj – wspomina Nikola Jasiak.
- Najpierw przyszedł jej brat na trening, a później za bratem przyszła Nikola, siostrzyczka, i zaczęli trenować. A trening to ogólnorozwojówka, później technika boksu, a później już przyrządy, sparingi. No i to później, jak opanuje się, to później wiadomo, czy się nadaje, czy się nie nadaje. A że się nadawała, to awansowała szybko w tej hierarchii i dużo walk stoczyła, tak ze zapowiada się na dobrą zawodniczkę – przyznaje Józef Sadko, trener boksu.
Spragnieni bokserskich wrażeń będą mogli zobaczyć pojedynki Nikoli na XIX Międzynarodowych Mistrzostwach Śląska Kobiet w Boksie Olimpijskim w Gliwicach.