- Drugi powód to czas PRL-u. Kiedy to pierwszego maja nakazywano wywieszać biało-czerwone flagi, ale pospiesznie żądano ich zdjęcia drugiego maja, żeby przypadkiem, na Święto Konstytucji, które wtedy, w czasach PRL-u było zniesione i zabronione, żadna biało-czerwona flaga nie powiewała przy polskich domach – przypomina Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier i Minister Obrony Narodowej.
- Dziś z dumą celebrujemy nasze barwy narodowe, pokazując wielkie przywiązanie do flagi państwowej, będącej symbolem naszej suwerenności i jedności. Cieszymy się z obecności tutaj wśród nas Wojska Polskiego będącego istotnym filarem sojuszu, który przynosi nam poczucie bezpieczeństwa. Dziękuję, że jesteście z nami, aby świętować to ważne dla nas wszystkich wydarzenie. Niech nasza flaga państwowa zawsze przypomina o naszych wartościach i jedności, która jest źródłem naszej siły – zaznacza Tomasz Latocha, burmistrz Brzeska.
Brzeskim obchodom Dnia Flagi towarzyszył piknik wojskowy, podczas którego można było zapoznać się z bronią, sprzętem wojskowym i pojazdami, jakie obecnie do dyspozycji ma polska armia.
- Dziękuję bardzo serdecznie wszystkim, którzy dbają, aby w tych uroczystościach uczestniczyły młode pokolenia. Uczestniczyli uczniowie, przedstawiciele organizacji młodzieżowych. Bo wszyscy wiemy, że piękne słowa wiele znaczą, ale tak naprawdę nie słowem, a czynem, nie przykazaniem, a przykładem buduje się prawdziwy patriotyzm – podkreśla Krzysztof Jan Klęczar, Wojewoda Małopolski.
Wśród pojazdów największą uwagę dzieci i młodzieży przykuwał moździerz samobieżny Rak oraz kołowy transporter opancerzony Rosomak.