Rada Powiatu Tarnowskiego VI kadencji zakończyła pracę

 - Bardzo dużo udało się zrobić w tej kadencji, na różnych płaszczyznach począwszy od drogownictwa, przez szkoły, domy pomocy społecznej, kulturę, sport – z tego wszystkiego bardzo się cieszę, choć nie sposób wszystko tu wymienić. Ja bardzo serdecznie dziękuję wszystkim zaangażowanym osobom, przede wszystkim radnym za swój wkład w rozwój powiatu i polepszenie komfortu życia mieszkańców - mówi Paweł Smoleń, przewodniczący Rady Powiatu Tarnowskiego.

Obecnie kończąca się kadencja samorządu to był czas wielu wyzwań, które pojawił się w przeciągu tych ponad pięciu lat. 

 - To najdłuższa kadencja w historii samorządu w Polsce trwająca ponad 5,5 roku. Wiele się wydarzyło, wiele dobrych rzeczy, ale wiele też złych. Powiem szczerze, że to była najtrudniejsza kadencja, bo w niej mieliśmy do czynienia i z pandemią COVID-19, gdzie całkowicie nowa sytuacja dla nas, musieliśmy się w niej odnaleźć. Ledwo skończył się COVID wybuchła wojna w Ukrainie, to też nowe wyzwanie, duża rzesza uchodźców też zawitała do powiatu tarnowskiego, w tym najwyższym szczycie było ich 2,7 tysiąca osób – to też kolejne wyzwania dla naszych mieszkańców, dla nas samorządowców. Na koniec, to taka dość nieszczęsna w moim przypadku sytuacja dotycząca mojego aresztowania tymczasowego, gdzie aresztowano mnie jako niewinnego człowieka, który nic nie zrobił, to też takie traumatyczne przeżycie na koniec, ale myślę, że to wszystko zostanie wyjaśnione - wspomina Roman Łucarz, starosta tarnowski.

 - Wiele wyzwań, wiele trudnych decyzji, ale myślę, że jako całość, jako rada, spełniliśmy oczekiwania naszych mieszkańców. Są kolejne wyzwania, które myślę, że w najbliższym czasie będziemy musieli realizować. Dziękuję wszystkim radnym, którzy w tej kadencji uczestniczyli w sesjach, składali wnioski, interpelacje, bo na ich podstawie udało się zrealizować wiele inwestycji dla naszych mieszkańców -  dodaje Jacek Hudyma, wicestarosta tarnowski.

 - Było mnóstwo inwestycji największe z nich w historii powiatu tarnowskiego to 35 milionów złotych na most w Ostrowie, droga Karwodrza-Ładna - 33 miliony złotych, innych mniejszych inwestycji całe mnóstwo zarówno w: infrastrukturę drogową, komunalną, szkolną, domy pomocy społecznej. To wszystko dzięki dużym środkom rządowym. Obawiam się, że już takich środków nie będzie. W zeszłym roku o twej porze mieliśmy programy rządowe, do których składaliśmy wnioski. Teraz do tej pory nie mamy żadnych programów otwartych, na które moglibyśmy wnioski składać, a mamy je gotowe zarówno jeśli chodzi o drogi, o budownictwo, inwestycje w nasze zabytki, nasze budynki domów pomocy społecznej czy szkół - wyjaśnia starosta Roman Łucarz.

Pierwsze posiedzenie nowej rady VII kadencji samorządu powiatu tarnowskiego zaplanowano na 7 maja.