.png)
- Mamy same rękodzieła robione przez dzieci. Nic nie jest kupowane. Przygotowanie zajęło parę dni. Proszę zobaczyć, jakie mamy piękne i tanie. - A na co przeznaczycie pieniądze ze sprzedaży? - Na szkołę, dla dzieci. Chcemy je dać na dofinansowanie wycieczek szkolnych, żeby rodziców odciążyć. Wycieczki trzydniowe to dla dzieci będzie super zabawa – wyjaśnia Edyta Chojnecka, przewodnicząca Rady Rodziców Publicznej Szkoły Podstawowej w Niedzieliskach.
- Są to nasze wyroby. Już bardzo mało zostało. Zbieramy zawsze pieniądze dla kogoś biednego. Nie wystawiamy też cen. Każdy, kto chce może sobie przyjść, wybrać jakiś towar i dać swoją ofiarę. Jest to też dobre w drugą stronę, bo osoby, które nie mają dużo pieniążków mogą to sobie u nas kupić za osiągalną dla siebie cenę - tłumaczy siostra Cecylia ze Zgromadzenia Sióstr Służebniczek Bogarodzicy Dziewicy Niepokalanie Poczętej.
Jarmark był także okazją do wspólnego kolędowania i obejrzenia występów dzieci. Mieszkańcy mogli wziąć udział również w loterii, w której główną nagrodą był telewizor.
- Coraz więcej mieszkańców w tym okresie przychodzi tutaj do nas. Czekają na nich przeróżne atrakcje. Mogą zakupić stroiki świąteczne, skosztować produktów kół gospodyń wiejskich, posłuchać wspaniałych koncertów dzieci. Dzisiaj o godzinie 16.00 jest też zaplanowany koncert Orkiestry Dętej OSP ze Szczurowej. Tak więc moc atrakcji. Można też sobie kupić żywe choinki. Można dzisiaj tu, w Szczurowej znaleźć różne rzeczy związane ze świętami – podkreśla Zbigniew Moskal, wójt gminy Szczurowa.
Przygotowane atrakcje i wyroby spotkały się ze sporym zainteresowaniem osób odwiedzających jarmark.
- Zakupiłam bombeczki, które są rękodziełem. Bardzo lubię i doceniam tych ludzi, którzy tworzą takie rzeczy. Z synkiem przyjechaliśmy na ten jarmark, bo nie byłam jeszcze. Pochodzę stąd, ale mieszkam daleko. - A jak się pani podoba jarmark? - Bardzo. Jest super pogoda tak jak rzeczy do kupienia i atrakcje. Bardzo fajnie. Zadowolona jestem. - Dopiero przed chwileczką przyszłam, a już zdążyłam coś kupić. Bardzo mi się podoba. - Powie nam pani, co kupiła? - Jeszcze nie wiem, do czego to użyję. To jest taki wieniec lekki ze słomy. Myślałam, że jak jeszcze dołożę wstążkę, to będzie można go powiesić na drzwiach. - Jestem tu ze względu na atrakcje, ale zakupiliśmy też coś słodkiego na jutro, żeby wspomóc i przekazać pieniądze na dobre cele. Jest świetnie, super atmosfera. Pomimo tego, że jest chłodno i zimno to naprawdę warto tu przyjść – mówią spotkane na jarmarku osoby.
Organizatorem jarmarku był wójt gminy Zbigniew Moskal oraz Gminne Centrum Kultury Czytelnictwa i Sportu w Szczurowej.
