.png)
- Dzisiaj o godzinie 12:00 wystartowały stragany. Można tutaj znaleźć wspaniałe stroiki oraz kulinaria, które mogą wzbogacić stoły wigilijne i na nich powinny się znaleźć. Można też różnych wspaniałości skosztować przygotowanych przez naszych restauratorów, koła gospodyń wiejskich. Naprawdę warto ich spróbować. Są również ozdoby świąteczne, miody, różnego rodzaju rękodzieło – przekonuje Tomasz Latocha, burmistrz miasta i gminy Brzesko.
Wspólne świętowanie rozpoczęto od zapalenia światełek na choince zdobiącej rynek. Tradycyjnie poświęcono także szopkę i opłatki rozdawane mieszkańcom. Wszystko to poprzedził przemarsz kolorowego, świątecznego korowodu, który przeszedł spod Urzędu Miejskiego na płytę rynku.
- Przyozdobione specjalnie samochody strażackie, takie troszeczkę retro, bo był czterdziestoletni mercedes, ładny żuk. Towarzyszyli nam również koledzy z Brzeskiej Grupy Terenowej ze swoimi przystrojonymi terenówkami i najważniejsi - ludzie. Nasza orkiestra miejska, która rozpoczęła ten przemarsz, za nimi harcerze, mali strażacy, mieszkańcy Brzeska z całymi rodzinami. Oczywiście na końcu zawsze w tym korowodzie biorą udział Krakowiacy Ziemi Brzeskiej, która kultywuje tradycje folklorystyczne – mówi Tomasz Latocha, burmistrz miasta i gminy Brzesko.
- W tym roku pojawiliśmy się jeszcze liczniejszą grupą. Nie tylko dzieciaki, ale też starsi przychodzą, robią sobie fotki z nami, z samochodami. Naprawdę jest super atmosfera i taki fajny, świąteczny klimacik – relacjonuje Wojciech Duch, rzecznik prasowy Brzeskiej Grupy Terenowej.
Oprócz stoisk i straganów dla mieszkańców przygotowano liczne atrakcje, starając się, by każdy odwiedzający wrócił do domu zadowolony.
- Taka integracja pokoleń: młodzi, starsi i tacy jak ja – seniorzy. Jestem dumna z tego mojego miasta i z tego co się w nim dzieje. - Jest cudowna atmosfera, naprawdę. Piękna choinka. Fantastyczny korowód. Wszędzie unoszą się niesamowite zapachy potraw. Naprawdę nie mogliśmy sobie wymarzyć czegoś lepszego. - A tobie co się najbardziej podoba na jarmarku? - Wszystko. Choinka i różne rzeczy. - Jest fajna atmosfera, jest ładnie. - A podobał Ci się korowód? - Nie widziałem. - Ale widziałeś samochody, które są na rynku? - Tak. Fajne są. W tamtym roku takich nie było. - Mi się najbardziej podobało, jak byliśmy w sklepiku i kupiliśmy te balony. - Pięknie, nastrojowo, dla całych rodzin – oceniają jarmark odwiedzający go mieszkańcy.
To już czwarta edycja brzeskiego Jarmarku Bożonarodzeniowego. Drugiego dnia stoiska będą czynne od godziny 10:00. Pierwsze atrakcje pojawią się dwie godziny później i będzie to m.in. zagroda św. Mikołaja z prawdziwymi reniferami.
