- Z Mistrzostw Polski Młodzików we Wrocławiu przywieźliśmy 4 medale. Najwięcej zdobył Korneliusz Naklicki. Szczególnie wartościowym medalem dla niego było zdobycie złotego medalu w karabinie pneumatycznym. Niewiele brakło do ustanowienia rekordu Polski młodzików, ale na to jeszcze przyjdzie czas – podkreśla Jerzy Madej, prezes Tarnowskiego Klubu Strzeleckiego LOK.
- Zająłem miejsce pierwsze, dwa razy drugie i raz trzecie w czterech konkurencjach. Satysfakcje odczuwam – mówi Korneliusz Naklicki, zawodnik Tarnowskiego Klubu Strzeleckiego LOK.
Młody mistrz Polski w strzelaniu z karabinu pneumatycznego swoją przygodę z bronią zaczął zaledwie 1,5 roku temu.
- Wycieczka była ze sportowej półkolonii. Na strzelnice przyjechaliśmy. - I spodobało Ci się? - Tak. Lubię ten sport. Nie jest typowy. Nie trzeba w nim siły, tylko trzeba też trochę pomyśleć. Najlepiej jest nic nie czuć, żeby się nie stresować i myśleć o czymś innym. Trzeba się skupić na tym co się robi – tłumaczy Korneliusz Naklicki, zawodnik Tarnowskiego Klubu Strzeleckiego LOK.
Dla Korneliusza to był ostatni rok w lidze młodzików. Od przyszłego roku będzie brał udział w zawodach juniorów i reprezentował Polskę w tej kategorii wiekowej. Z tarnowskiego klubu będzie on trzecim juniorem w kadrze.
- Jest Korneliusz Naklicki jako młodzik jeszcze w tym roku, Szymon Jarowski – junior młodszy i oczywiście Wiktor Sajdak. Oprócz oczywiście sukcesów sportowych dla mnie istotnym jest również wychowanie i przygotowanie tej młodzieży do życia. Sport strzelecki bardzo się przydaje w życiu. Uczy właśnie takiej koncentracji, odporności psychicznej i spokoju, bo to jednak wymaga wielkiej precyzji. Jest to dla mnie ważne, że mogę pracować z młodzieżą – dodaje Jerzy Madej, prezes Tarnowskiego Klubu Strzeleckiego LOK.
W tym roku Korneliusz Naklicki zdobył także m.in. drugie miejsce podczas zawodów Baltic Cup i dwa srebrne medale w Złotoryi.