- Trwają rozmowy, wstępne przygotowania programu funkcjonalno-użytkowego na przygotowanie dokumentacji projektowej, określenie zakresu przebudowy pływalni. Wstępnie rozmawiamy z potencjalnymi wykonawcami i projektantami o tym, jaki kształt miałby mieć basen na gorze św. Marcina. Wiadomo, tutaj wszystko rozgrywa się także w zakresie kosztów, jakie miasto musiałoby ponieść na wykonanie nowej pływalni – tłumaczy Arkadiusz Marszałek, dyrektor Tarnowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
O potrzebie drugiego basenu świadczyć ma wysoka frekwencja na mościckiej letniej pływalni.
- Na pewno ten basen powinien być wybudowany z innymi atrakcjami niż tutaj, w Tarnowie-Mościcach. Czyli może jakaś sztuczna fala, pewne elementy bardziej pływackie. Pamiętajmy też, że ten basen jest ulokowany w pięknym miejscu w Tarnowie. Można wykorzystać potencjał różnic wysokości terenu na specjalne rynny i zjazdy do wody. Będziemy na ten temat dyskutować – zaznacza Arkadiusz Marszałek, dyrektor Tarnowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
Ostateczna decyzja o wybudowaniu nowego basenu zależy od władz miasta i umieszczeniu tej inwestycji w budżecie miasta na kolejne lata.