Polityk Robert Biedroń przyjechał do Tarnowa. Tak witali go lokalni działacze Lewicy: - Gościmy dzisiaj naszego lidera, współprzewodniczącego Nowej Lewicy, europosła Roberta Biedronia. Robercie witamy cię serdecznie w Tarnowie – mówił Jacek Jabłoński, kandydat Nowej Lewicy do Sejmu RP.
Robert Biedroń w Tarnowie przekonywał Polaków, by poszli na wybory. - Jestem w Tarnowie, żeby mobilizować wszystkich ludzi dobrej woli, by poszli i zagłosowali. 15 października mamy bardzo ważny obowiązek. Przez te wszystkie lata narzekaliśmy, protestowaliśmy, wychodziliśmy na ulicę, aż w końcu za półtora tygodnia nadejdzie ten dzień, kiedy możemy dokonać prawdziwej zmiany. My jako Lewica – chciałem to powiedzieć Państwu dzisiaj tutaj w Tarnowie – jesteśmy przygotowani do tej zmiany, jesteśmy gotowi wziąć odpowiedzialność za Polskę. Przygotowywaliśmy się do tego zadania przez 8 ostatnich lat - apelował europoseł i współprzewodniczący Nowej Lewicy w Tarnowie.
W trakcie swojego wystąpienia europoseł Robert Biedroń wyliczał, że Lewica w Sejmie złożyła około 230 projektów ustaw. Dodawał również że na listach wyborczych Lewicę w równym stopniu reprezentują kobiety i mężczyźni. Zapowiedział także, że to kobieta, przedstawicielka Lewicy weźmie udział w debacie, którą zorganizuje TVP.
Tematem konferencji prasowej w Tarnowie z udziałem Roberta Biedronia była równość i szacunek. Głos w jej trakcie zabrali również tarnowscy kandydaci.
- Lewica to szacunek, Lewica to równość, Lewica to jednakowe prawa dla wszystkich. My o te wartości walczymy już od dawna. Walczyliśmy o nie również wtedy, kiedy nie było to modne. Kiedy niektóre z tych postulatów jeszcze się modne nie stały. Mało tego, niektóre z naszych postulatów odnajdą Państwo tylko w naszym programie, żadna inna partia tych postulatów nie ma, mimo że są one już standardem w cywilizowanej Europie - podkreślał Jacek Jabłoński.
- Dla nas na Lewicy miłość znaczy miłość, nie wyobrażamy sobie, żeby aby ktokolwiek nie mógł być traktowany jako równy. Jesteśmy za pełną równością małżeńską jak i również wprowadzeniem związków partnerskich niezależnych od płci - dodaje Kamil Mitera, kandydat do Sejmu RP.
- Lewica chce, aby państwo gwarantowało wypłatę zasądzonych alimentów i następnie ścigało należności od osób uchylających się od tego obowiązku - mówiła Magdalena Terefenko, kandydatka Lewicy.
Wśród pozostałych postulatów Lewicy są m.in. walka z przemocą seksualną, legalna aborcja, pełne prawa dla mniejszości etnicznych, wolne media i wolność kultury.