– Wiemy, że każde dziecko ma prawo mieszkać z rodziną biologiczną, ale są niestety takie sytuacje, kiedy muszą być one izolowane od tego środowiska. To jest właśnie zadanie dla osób, które są gotowe, mają też na tyle chęci, ciepła, siły i empatii, by przyjąć pod swój dach dziecko, które takiej miłości rodzinnej nie zaznało w rodzinie biologicznej – tłumaczy Beata Kardyś, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Mielcu.
W tej chwili nie ma rodzin czekających na dzieci. Toczą się natomiast postępowania sądowe, podczas których proszono o wskazanie kandydatów do zaopiekowania się dziećmi, na które ze względu na aktualną sytuację Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Mielcu nie mogło odpowiedzieć.
– Tak naprawdę to każdego dnia i nocy może dojść do interwencji policji i będzie konieczność zabezpieczenia dziecka. Mamy o tyle szczęście, że posiadamy na swoim terenie zawodową rodzinę zastępczą pełniącą funkcję pogotowia rodzinnego. Na krótką chwilę, tymczasowy pobyt jest możliwość zabezpieczenia dziecka, czy dzieci w pogotowiu rodzinnym. Jednak w sytuacji gdyby zachodziła potrzeba umieszczenia dziecka na dłuższy pobyt w rodzinie zastępczej, nie mamy takiej możliwości – podkreśla Beata Kardyś, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Mielcu.
Aby zostać rodziną zastępczą, należy spełnić odpowiednie wymagania. Jednak przed podjęciem ostatecznej decyzji można wesprzeć się radą pracowników Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie, które pomoże rozwiać wszelkie wątpliwości. Dla kandydatów prowadzone są też szkolenia.
– Szkolenie dotyczy różnego rodzaju spraw związanych z komunikacją. Z ewentualnym usuwaniem braków. Uczymy też jak postępować w przypadku, gdy u dziecka pojawia się niepełnosprawność, która wcześniej nie była zdiagnozowana. Taką pomoc też świadczymy. Poza tym wszyscy kandydaci, którzy biorą udział w szkoleniu, mają też obowiązkowo zajęcia praktyczne. Są one prowadzone w zawodowych rodzinach zastępczych, gdzie osoby, które już od dłuższego czasu pełnią tę funkcję opowiadają o swoich codziennych sprawach związanych z wychowywaniem dzieci – zaznacza Beata Kardyś, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Mielcu.
Rodziny zastępcze mogą liczyć na pomoc także innych instytucji oraz na wsparcie finansowe.