Tegoroczne spotkanie z historią drogownictwa przygotowane zostało na bazie gry terenowej zlokalizowanej na ekspozycji zewnętrznej oraz sali wystawienniczo- widowiskowej. Na ekspozycji zewnętrznej ustawiono znaki drogowe, przy których znajdowały się skrzynki z zadaniami do wykonania, których rezultat należało zapisać na karcie do gry. Zadania wystopniowano w zakresie trudności, by zaangażować wszystkie grupy wiekowe. Należało m.in. samodzielnie zmierzyć odległość taśmą mierniczą i szpilkami, odnaleźć nawierzchnię inż. Trylińskiego, zbadać ile przęseł ma most Bayley’a, odpowiedzieć na pytania dot. Jeneralnej Dyrekcji Dróg, wykonać samodzielnie odblask, nauczyć się wierszyka – rymowanki związanej z bezpiecznym poruszaniem się na drodze, ułożyć układankę. Uzupełniona prawidłowo karta gry stanowiła podstawę do wzięcia udziału w losowaniu nagrody na „kole fortuny”. W czasie trwania wydarzenia uruchamiano zabytkowe maszyny, które w ciągu roku są utrzymywane w sprawności.
Udział w wydarzeniu wzięło blisko 2000 osób, pochodzące m.in. z Powiatu Dąbrowskiego, ale i Tarnowa, Mielca, Dębicy, Krakowa i odległego Nowego Sącza.
Ilość osób i zainteresowanie ze względu na organizację w plenerze wydarzenia uzależniona była od pogody, niestety pojawiły się przelotne opady deszczu.
Uśmiech na twarzach, pozytywne emocje towarzyszące uczestnikom podsumowują spotkanie z historią drogownictwa jako bardzo udane.
Fot. Mateusz Kolano/Muzeum Drogownictwa w Szczucinie