Piątek [09.06] jest przed godziną 16:00 kiedy służby otrzymują informację, że samochód osobowy uderzył w bariery rozdzielające pasy ruchu na autostradzie A4 pod Tarnowem. Natychmiast zostają uruchomione syreny w jednostkach straży pożarnej i pierwsze zastępy kierują się na autostradę, strażacy docierają na 512 km autostrady A4 w kierunku Dębicy, na szczęście okazuje się, że kierujący sam opuścił pojazd. Po chwili na miejsce docierają pozostałe służby, w tym czasie lewy pas w kierunki Dębicy, jest nieprzejezdny, kierujący mogą poruszać się prawym pasem.
Najprawdopodobniej kierujący osobówką nie zapanował nad pojazdem i wpadł w poślizg, wcześniej w tym miejscu trochę popadało. Tym razem nie była konieczna interwencja Zespołu Ratownictwa Medycznego. W działaniach udział brały dwa zastępy straży pożarnej z JRG-2 w Tarnowie oraz zastęp OSP Stare Żukowice. Policja na miejscu wykonała swoje czynności.