Kraków. Krakowscy strażacy masowo idą na zwolnienia lekarskie. We wtorek nie było ich w pracy 30, w środę 38, w czwartek już 50. Rzecznik krakowskiej straży pożarnej uspokaja jednak, że Kraków jest bezpieczny. - Ściągnięci zostali strażacy z dyżurów domowych i wspierają nas ratownicy ze szkoły pożarniczej – tłumaczy Bartłomiej Rosiek.
TVN24/x-news
09.11.2018 09:26
(aktualizacja 13.08.2023 20:54)
Rzecznik krakowskiej straży pożarnej poinformował ponadto, że na dyżury ściągnięto hejnalistów z Bazyliki Mariackiej. - Wczoraj jeden z hejnalistów pełnił służbę w wozie gaśniczym i dzisiaj też kolejny z nich pełnił służbę w jednej z jednostek – wyjaśnił Rosiek.
Podziel się
Oceń
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na FACEBOOKU!