- Miałem dzisiaj okazję wręczyć akt mianowania mojemu oficerowi porucznikowi Pawłowi Badoniowi na wyższy stopień wojskowy – stopień kapitana. To bardzo dobry, bardzo wzorowy żołnierz, robiłem wszystko, żeby doszło do tego awansu. Pozostałe odznaczenia tez bardzo ważne, bo to medale prezydenckie za długoletnią służbę wojskową dla pracowników i żołnierzy, którzy przesłużyli 30, 20 i 10 lat – wyjaśniał ppłk Andrzej Korytko, Szef Wojskowego Centrum Rekrutacji w Tarnowie.
W wydarzeniu udział wzięli również zaproszeni goście, a wśród nich lokalne władze samorządowe, które od lat współpracują z Wojskiem Polskim.
- Teraz widzimy w obliczu zagrożenia – to, co się dzieje u sąsiadów – to chyba to jest jeszcze ważniejsze i musimy bardziej zwracać na to uwagę. Tu dzisiaj przytoczone było, co mówił marszałek Piłsudski, że wolność nie jest zadana raz na zawsze, ale wolność jest kosztowna – wyjaśnia Krzysztof Bryk, wicestarosta dąbrowski.
- Polacy byli wówczas w obliczu tego zagrożenia bolszewickiego nieprawdopodobnie solidarni, zmobilizowani. Właśnie ta solidarność, ta jedność – niezależnie od tego, z jakiej kto był formacji czy opcji – spowodowała, że udało się tę nawałę bolszewicką odeprzeć – dodaje Maciej Podobiński, wicestarosta brzeski.
- Trzeba dzisiaj patrzeć na potrzebę Wojska Polskiego, na zbrojenie, na nowoczesność Wojska Polskiego, ale również na Wojska Obrony Terytorialnej w sposób bardzo empatyczny. Trzeba czasami odżałować pieniądze na inne cele, żeby móc dozbrajać naszą armię. Nikt z tego obowiązku obrony ojczyzny nas nie zwolni, sami musimy się dobrze uzbroić i dobrze zabezpieczyć, ażeby odstraszyć każdego wroga, by nie miał ochoty naruszać naszych granic - podkreśla Roman Łucarz, starosta tarnowski.
Dodajmy, że Święto Wojska Polskiego ustanowiono na 15 sierpnia, czyli w rocznicę Cudu nad Wisłą. W tym roku z tej okazji żołnierze zapraszają mieszkańców regionu do wspólnego świętowania w Woli Rzędzińskiej, gdzie odbędzie się piknik wojskowy.