Rzut oka na kalendarz. 1 maja w tym roku wypada w niedzielę. To oznacza, że 2 maja to poniedziałek, a 3 to wtorek. Może nie do końca majówka 2022 układa się tak, jak chciałoby wielu pracowników, ale jest sposób na przedłużenie tego weekendu.
Zacznijmy jednak od wyjaśnienia zawiłości prawnych. Wiele osób może zadawać sobie pytanie: skoro 1 maja, Święto Pracy, dzień ustawowo wolny od pracy, wypada w niedzielę, to czy należy nam się odpoczynek od pracy w innym terminie? Niestety nie! Przepisy jasno to regulują: gdy w rachubę wchodzi niedziela, to pracownik nie może skorzystać z takiej możliwości.
W tym roku majówkowy kalendarz układa się następująco:
- 30 kwietnia – sobota,
- 1 maja – niedziela,
- 2 maja, Dzień Flagi – poniedziałek,
- 3 maja, Święto Konstytucji 3 Maja – wtorek.
Zaznaczmy, że Dzień Flagi nie jest ustawowo wolny, ale wiele osób bierze wówczas urlop, a niektóre z firm czy instytucji nie pracują. W taki sposób majówkowy weekend zostaje wydłużony do 4 dni. To już coś.
Ale można wydłużyć go jeszcze bardziej. Jak?
Wystarczy wziąć urlop na 4, 5 i 6 maja – to odpowiednio środa, czwartek i piątek. Niektórzy oczywiście będą musieli postarać się także o wolne w poniedziałek 2 maja. Gdy to się uda, to „za cenę” czterech dni urlopu można mieć aż 9 dni wolnych. Ostatni raz bylibyśmy w pracy w piątek 29 kwietnia, a wrócilibyśmy do niej w poniedziałek 9 maja.