- Cieszymy się bardzo, że jest takie piękny też odbiór ze strony ludzi, że bardzo chętnie pomagają. To jest ten klimat Bożego Narodzenia, że zbliżają się święta Bożego Narodzenia, a więc potrzeba takiego poczucia się tak jak w rodzinie. A więc ten kontakt z drugim człowiekiem jest bardzo wskazany, pomimo że mamy taki, a nie inny czas, bardzo trudny. Tym bardziej potrzeba tego spotkania z drugim człowiekiem, a zwłaszcza z tym, który może sobie pomóc nie może, a więc cel jest jak najbardziej misijny - mówił o. Bogusław Augustowski, proboszcz Sanktuarium Matki Bożej Tuchowskiej,
W jarmark włącza się niezliczona liczba wolontariuszy i darczyńców, którzy przygotowują dekoracje świąteczne, wypieki, specjały polskiej kuchni, takie jak smalec, chleb, bigos, paszteciki, wszelkiego rodzaju konfitury.
- Przygotowania już rozpoczęliśmy na początku października, spotykaliśmy się z grupą młodzieży w soboty przed południem, przygotowywaliśmy różne ozdoby, różańce własnoręcznie robione by one mogły się znaleźć dzisiaj na jarmarku misyjnym z aniołami. Ale przygotowania to również praca wielu ludzi z okolicy Tuchowa i Tarnowa - dodał Almar Suchan, koordynator Redemptorystowskiego Stowarzyszenia Przyjaciół Misji.
Ofiary, jakie w czasie tego wydarzenia uda się zebrać przeznaczone są na misje prowadzone przez redemptorystów. Jarmarki pomogły dotychczas misjom m.in. w Burkina Faso (Afryka), Brazylii, Argentynie i Boliwii (Ameryka Południowa).
- Jeśli chodzi też o możliwość realizacji właśnie tych funduszy, oczywiście, że to się przyda, bo to jest też, żeby realizować swój talent. Dobrze jest mieć talent, ale oczywiście, żeby go realizować musi być sprzęt. To jak najbardziej, to jest konkretny też, finansowy zastrzyk, który pozwala, żeby bardziej jeszcze umożliwić realizację, bo mamy grupę teatralną, która liczy ponad 30 osób, w różnym wieku i dzieci i młodzieży, która dzięki temu może realizować bardziej siebie - powiedział o. Edward Petelczyc, redemptorysta pracujący w Grodnie na Białorusi.
Warto dodać także, że za granicami naszego kraju działa 112 polskich redemptorystów, którzy działają na terenie 4 kontynentów.
- Przede wszystkim jest to praca ewangelizacyjna, jest to głoszenie dobrej nowiny o Jezusie, ale też jest to praca socjalna, polega na pomocy w organizowaniu szkolnictwa, pomocy w leczeniu czy w wielu innych wymiarach życia codziennego każdego człowieka - tłumaczył o. Dariusz Paszyński, redemptorysta, pracujący w sekretariacie misji zagranicznych.
Tuchowscy redemptoryści już 16 stycznia zapraszają na Mszę Świętą zorganizowaną w tuchowskiej bazylice w intencji wszystkich zaangażowanych w działanie na rzecz XV Misyjnego Jarmarku z Aniołami.