Zaduszki Witosowe w Wierzchosławicach

 - To jest dla nas taki moment w roku, w którym obchodzimy tak naprawdę jego wspomnienie, ale także wielkie natchnienie czerpiemy z tego miejsca - mówił Władysław Kosiniak-Kamysz, Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego. 

- To są takie nasze coroczne spotkania, ale także są to nasze rokroczne rekolekcje. Tutaj ładujemy akumulatory po to aby w dalszym ciągu w tym trudnych czasach mówić i przypominać o demokracji, o wolności, wolności do wypowiedzi, wolności do manifestowania swoich przynależności - mówił Stanisław Sorys, radny Województwa Małopolskiego, Polskie Stronnictwo Ludowe. 

W ubiegłym roku uroczystości ze względu na pandemie  ograniczono do minimum. Podczas tegorocznych Zaduszek przy grobie Wincentego Witosa oraz Stanisława Mierzwy  oddali hołd i złożyli kwiaty ludowcy z całej Polski. 

 - Jest sporo osób z Małopolski, oczywiście z województwa świętokrzyskiego, czy z Podkarpacia. Z najbliższych nam rejonów, ale są też delegacje z zachodniopomorskiego, z Kołobrzegu, są też z Warmii i Mazur, z województwa pomorskiego czy kujawsko-pomorskiego, czyli naprawdę odległych miejscowości - mówił Władysław Kosiniak-Kamysz. 

W wydarzeniu wziął  udział także Stanisław Bukowiec, Poseł na Sejm RP. 

 - Trzeba mówić o roli Wincentego Witosa jako premiera w trudnym czasie kryzysu gospodarczego. W 1923 roku, gdy sprawował swój urząd po raz drugi w roli premiera, zreformował system finansów, dał podwaliny do tego żeby później Minister Grabski przygotował reformę Polski. Wtedy była szalejąca inflacja, wtedy była trudna sytuacja gospodarcza Polski. Trochę możemy to odnieść do współczesnych czasów - tłumaczył Stanisław Bukowiec, Poseł na Sejm RP. 

Zwieńczeniem tegorocznych uroczystości jak co roku było spotkanie przedstawicieli PSL w Centrum Kultury Wsi Polskiej im. Wincentego Witosa w Wierzchosławicach. 

 - Teraz spotykamy się w gronie tej rodziny ludowej po to aby już bardziej tak indywidualnie porozmawiać z naszymi znajomymi, wiadomo sytuacje po pandemiczne, sytuacja wyjątkowa w związku z tym też przyjechało tutaj wielu kolegów, marszałków, posłów z całego kraju - mówił Stanisław Sorys. 

Dodajmy, że głównym organizatorem wydarzenia było Towarzystwo Przyjaciół Muzeum Wincentego Witosa w Wierzchosławicach.