- Zważywszy na to, że nasze dzieci w tamtym roku przez cały rok były prawie zamknięte w domach przez lockdown, że były wyizolowane od tych niebezpiecznych sytuacji. Skorzystaliśmy skrzętnie z propozycji Państwowej Inspekcji Pracy, która była inicjatorem, jakby organizatorem tej akcji i służb straży pożarnej, policji oraz wójta gminy Wierzchosławice i udało nam się zorganizować taki tydzień bezpieczeństwa, którego pokłosiem jest dzień dzisiejszy - mówi Magdalena Szybilska, dyrektor Szkoły Podstawowej im. 100-lecia Ruchu Ludowego w Wierzchosławicach.
- Rzeczywiście prowadzimy prewencję i promocję w stosunku do różnych grup społecznych, w tym dzieci w szkołach, po to, żeby już od najmłodszych lat po prostu uświadamiać te osoby, że bezpieczeństwo w życiu jest bardzo ważne i pokazać, że to, co robimy w zasadzie na co dzień, na każdym kroku musimy uważać, żeby to robić wszystko bezpiecznie - mówi Józef Bajdel Okręgowy Inspektor Pracy w Krakowie
Na wydarzeniu obecny był także wójt gminy Wierzchosławice, który z radością przyglądał się zaangażowaniu uczniów w prowadzone zajęcia.
- Cieszymy się bardzo, że nasza gmina została wybrała przez Państwową Inspekcję Pracy wybrana do organizowania tego dnia bezpieczeństwa, a właściwie tygodnia bezpieczeństwa, to bardzo duże wyróżnienie, ale tak naprawdę najważniejsze jest to, żeby tego typu w ten sposób taki właśnie obrazowy, z ćwiczeniami, z konkursami. Możemy pokazać dzieciom bezpieczeństwo, jak należy się zachowywać, na co zwracać uwagę, zapoznać z tą tematyką bezpieczeństwa. Przecież dzieci to nasza przyszłość - mówi Andrzej Mróz, wójt gminy Wierzchosławice.
Zważywszy na to, że akcja, była skierowana do uczniów, zapytaliśmy właśnie ich, o to, w jaki sposób wykorzystają zdobytą wiedzę i która część wydarzenia najbardziej utkwiła im w pamięci.
- Przez lekcję zdalne dużo uczniów zapomniało jak się zachowywać, zapomniało zasad poruszania się po drodze, także moim zdaniem jak najbardziej takie lekcje są przydatne - mówi Emilia Jackowska, uczennica klasy 8.
- Przede wszystkim przypomniałem sobie wszystkie zasady ruchu drogowego na rowerze. Przypomnieliśmy sobie test jakby karty rowerowej, tutaj widać dzisiaj przybyły do nas różne osoby z zewnątrz, na przykład strażacy, pokazali nam właśnie jak wygląda taka akcja ratunkowa oraz przypomnieliśmy sobie ewakuację szkoły - mówi Adam Bryl, uczeń klasy 8.
- W szkole działo się mnóstwo różnych akcji. Chodziliśmy do różnych ciekawych osób, do pani dyrektor domu ludowego, do wójta. Robiliśmy masę różnych plastycznych konkursów, plakatów - mówi Jakub Stefański, uczeń klasy 8.
Wydarzenie zakończyło się podsumowaniem konkursów plastycznych. Uczniowie, którzy wzięli udział w konkursie i wykazali się największą kreatywnością otrzymali specjalne nagrody.