Tarnów. Światła zgasły. Radni uznali, że prezydent nie powinien w ten sposób protestować wobec działań rządu
Pierwszego grudnia ubiegłego roku na ulicach Spokojnej i Elektrycznej w Tarnowie na znak protestu zgasły światła. Decyzją prezydenta miasta latarnie uliczne zostały wyłączone między godziną 17.00 a 18.00. W ten sposób Tarnów miał zamanifestować brak zgody na rządowe weto w sprawie proponowanego budżetu Unii Europejskiej na lata 2021-2027 i zmianom w podziale wpływów podatkowych. Taka decyzja włodarza Romana Ciepieli nie wszystkim się spodobała, radny Marek Ciesielczyk złożył w tej sprawie skargę.
26.03.2021 12:54
1