- Postanowiłem sprawdzić jakie miasta są miastami partnerskimi Tarnopola. Takich jest pięć miast: Nysa, Radom, Chorzów Elbląg i właśnie Tarnów i postanowiłem bezpośrednio napisać do prezydentów, burmistrzów tych miast, aby rozważyli dalszą współpracę z Tarnopolem – mówił poseł Krystian Kamiński z Konfederacji.
- Jestem zadowolony, że pan prezydent zaprosił nas na spotkanie. Wiem też z relacji, że jest opór w Radzie Miejskiej niektórych radnych. Nie będę wymieniał po nazwiskach i imionach, bo to nie czas. Ta dyskusja może się rozwinie, myśmy uczynili pierwszy krok – dodawał Czesław Kwaśniak, lokalny lider Konfederacji.
Debata na temat współpracy Tarnowa i Tarnopola w przestrzeni publicznej trwa. W ostatnim czasie w ramach Komisji Statutowej również radni dyskutowali na ten temat.
- Ja byłem przeciwny i byliśmy jednomyślni na Komisji Statutowej jakimkolwiek takim ostrym ruchom przed podjęciem próby dialogu. Partnerstwo i historia jest bardzo trudną kwestią, to są rany niejednokrotnie niezabliźnione i myślę, że warto o nich dyskutować – mówił Jakub Kwaśny, przewodniczący Rady Miejskiej w Tarnowie.
- Wypracowaliśmy mniej więcej wspólne stanowisko. Nie chcemy za sobą palić mostów, na pewno sytuacja jest bardzo niezręczna, ponieważ Roman Szuchewycz jest zbrodniarzem. Wszyscy o tym wiemy. Historia w niektórych sprawach na pewno boli, ale chcemy znaleźć takie wyjście z sytuacji, żeby wszyscy byli zadowoleni – dodawał tarnowski radny Tomasz Żmuda.
Dodajmy, że prezydent Roman Ciepiela w związku z decyzją tarnopolskich radnych wystosował pismo do IPN-u z prośbą o ocenę postaci Romana Szuchewycza.
Przypomnijmy, że o zerwanie współpracy z Tarnopolem przez miast Tarnów, apelowali też przedstawiciele Solidarnej Polski.
ZOBACZ TAKŻE: Tarnów powinien zerwać współpracę z ukraińskim Tarnopolem? Poszło o dowódcę rzezi wołyńskiej