- To są, jeszcze można powiedzieć ciepłe, prosto z lawety ściągnięte dwie nowe karetki. Są to karetki marki mercedes. To jest ta pozytywna część pandemii, że mamy nowy sprzęt, pacjenci nie muszą się obawiać, że ta karetka nie dojedzie, bo to wszystko nowe samochody, w pełni wyposażone w najnowszy sprzęt – wyjaśniał Krzysztof Krzemień ze Stacji Pogotowia Ratunkowego w Tarnowie.
Tarnowskie pogotowie ma już pomysł, gdzie umieszczone zostaną nowe ambulanse.
- Są to karetki z napędem na cztery koła i będą w terenie górskim jeździć. Prawdopodobnie w filii w Tuchowie i Gromniku. W tych filiach, w których będą jeździć, zastąpią starsze auta, te starsze auta będą u nas w zapasie. Wiadomo, sprzęt każdy może ulec awarii, więc my też nie możemy, nie mieć żadnego zapasu. Musimy mieć samochody, które w każdej chwili mogą posłużyć jako zapasowa karetka zastępcza – dodaje Krzysztof Krzemień.
Jak wyjaśnia rzecznik pogotowia, w przyszłości coraz więcej ambulansów będzie malowanych na żółto.
- Dla nas jest to ważne, ponieważ sam zamysł zmiany kolorystyki ambulansów ma na celu wyodrębnienie tych karetek z tłumu innych, ponieważ są jeszcze inne firmy transportowe medyczne, sanitarne. Aby nie mylić tych karetek z Zespołami Ratownictwa Medycznego, prawdopodobnie dlatego wprowadzono zmianę kolorystyki - wyjaśnia Krzysztof Krzemień.
Dodajmy, że według projektu rządowego rozporządzenia od 2028 roku wszystkie karetki w naszym kraju będą musiały być w kolorze żółtym.