- Konieczne jest więc przeprowadzenie sekcji zwłok, uzyskanie protokołu z tej czynności celem wykazania, że ta śmierć nastąpiła w wyniku doznanych obrażeń – wyjaśniał prokurator Mieczysław Sienicki.
Prokuratura zbiera materiały potrzebne by sprawdzić, co spowodowało katastrofę budowalną i kto zawinił. W sprawie powołani będą biegli.
- Wielce prawdopodobnym jest, iż zajdzie również potrzeba zasięgnięcia specjalistycznej opinii biegłego z zakresu budownictwa. Jest możliwe, że powołany zostanie w tym celu instytut lub jakaś placówka naukowa celem wszechstronnego zanalizowania tej sprawy i stwierdzenia jaka była przyczyna tej katastrofy – dodawał prokurator Sienicki.
Po zebraniu materiałów i ustaleniu wszystkich okoliczności zdarzenia będzie wiadomo, czy katastrofa jest wynikiem ludzkiego błędu i kto powinien za nią odpowiedzieć. Dopiero wtedy prokurator będzie mógł postawić zarzuty w tej sprawie. Według przepisów kara za spowodowanie katastrofy budowlanej to od 2-12 lat pozbawienia wolności.