Na projekt budowy wschodniej obwodnicy Tarnowa zapisano w budżecie miasta około 900 tysięcy złotych. Jednak, jak wyjaśnia Jakub Kwaśny – kwestia finansowania budowy może być problematyczna, bo Tarnowa na to nie stać. Inwestycja miałaby kosztować miasto około 200 milionów złotych. Tarnów miałby finansować 56 %, bo taka część trasy, czyli dokładnie 3,5 kilometra będzie przebiegać w granicy miasta. Pozostałe 2,8 kilometra leży po stronie GDDKiA. Jak wyjaśnia rzecznik prasowy krakowskiego oddziału, miasto będzie musiało partycypować w kosztach inwestycji.
Obecnie przygotowana jest koncepcja programowa na budowę obwodnicy, ma być ona gotowa początkiem marca. Wcześniej wydano decyzję środowiskową. Te dokumenty pozwolą na ogłoszenie przetargu.
Przypomnijmy, że budowa obwodnicy Tarnowa ma odciążyć ruch na al. Jana Pawła II, optują za nią mieszkańcy trzech dużych osiedli położonych na wschodzie miasta, z kolei przeciw tej budowie protestują mieszkańcy Rzędzina i Woli Rzędzińskiej.