W związku ze znaczącym wzrostem zakażeń koronawirusem w Polsce rząd po raz kolejny zamknął siłownie, kluby fitness i baseny. Władza wprowadziła jednak kilka wyjątków. Ustawodawca dopuszcza działalność tych miejsc pod warunkiem, że są one przeznaczone dla osób uprawiających sport w ramach współzawodnictwa sportowego, zajęć sportowych lub wydarzeń sportowych. Na siłowni, w klubie fitness, bądź w aquaparku musimy jednak trenować pod okiem profesjonalisty.
- W zajęciach sportowych, ćwiczeniach indywidualnych lub zajęciach ogólnorozwojowych na otwartej przestrzeni wymagany jest udział trenera, w tym zewnętrznego trenera personalnego, instruktora lub osoby wyspecjalizowanej w prowadzeniu tego typu zajęć, która sprawuje nadzór nad osobą lub osobami uprawiającymi sport podczas określonych zajęć - czytamy w komunikacje Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii cytowanym przez Polską Agencję Prasową.
Resort dodał, że aktywność fizyczna musi być prowadzona z zachowaniem wszelkich zasad bezpieczeństwa i reżimu sanitarnego.
- Organizator wydarzenia sportowego lub zajęć sportowych ma też obowiązek zapewnienia 15-minutowych odstępów między wchodzącymi i wychodzącymi uczestnikami zajęć i wydarzeń sportowych lub korzystających z obiektu sportowego albo sprzętu sportowego lub w inny sposób ograniczyć kontakt między nimi - dodało ministerstwo.
Xinhua/x-news
04.11.2020 20:31
(aktualizacja 04.07.2023 11:29)
Podziel się
Oceń
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na FACEBOOKU!