Mieszkańcy Piaskówki, a konkretnie ul. Czapskiego żalą się, że deweloper chce zabrać im ostatni zielony skrawek terenu. Już teraz – jak sami mówią - żyją jak w klatce i to w dodatku betonowej. Na nowo powstającym osiedlu zabudowa jest tak gęsta, że nie ma praktycznie trawników, a z okien sąsiad może zaglądać do domu sąsiada.
04.07.2018 14:21
(aktualizacja 23.08.2023 13:44)
Kliknij aby odtworzyć
Drogi użytkowniku!
Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.
Blisko 90 rodzin mieszkających w zabudowie szeregowej przy ul. Czapskiego chciałoby, aby na – jak mówią – ostatnim zielonym terenie przy ich domach nie powstały kolejne budynki.
Podziel się
Oceń
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na FACEBOOKU!