Zakopane (woj. małopolskie). Na szlaku w okolicach Czarnego Stawu pod Rysami z dużej wysokości spadła turystka. Po poszkodowaną kobietę wyruszyła piesza wyprawa ratowników, ponieważ warunki pogodowe były zbyt trudne, by na miejsce mógł dolecieć helikopter.
- Okazało się, że dziewczyna, która wybierała się na Rysy, trochę pomyliła drogę i poszła w zupełnie inny rejon, w kierunku Białczańskiej Przełęczy i tam troszeczkę w trudnym terenie poślizgnęła się na śniegu i spadła ok. 150 metrów. Nie miała nic złamanego, była przytomna, jednak miała ogólne potłuczenia – powiedział Edward Lichota, ratownik TOPR.
TVN24/x-news
26.02.2020 15:51
Podziel się
Oceń
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na FACEBOOKU!