W poniedziałek, 14 kwietnia około godziny 18 do 90-letniej mieszkanki Dąbrowy Tarnowskiej zadzwoniła kobieta, która podała się za jej córkę. Oszustka oświadczyła, że spowodowała wypadek drogowy i na przejściu dla pieszych potrąciła osobę, która teraz walczy o życie w szpitalu. Karą za spowodowanie wypadku ma być więzienie, którego można uniknąć po wpłaceniu odpowiedniej kaucji. Seniorka przygotowała pieniądze oraz kosztowności o łącznej wartości 80 tysięcy złotych. Po kilkunastu minutach odebrał je mężczyzna podający się za adwokata córki. W ten sposób kobieta straciła swoje oszczędności. Czynności w tej sprawie prowadzą policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Dąbrowie Tarnowskiej.
Pamiętajmy, że policjanci nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy ani innych przedmiotów wartościowych, a także nie pytają, ile oszczędności posiadamy w domu lub na koncie bankowym. W razie podejrzenia oszustwa, dzwońmy na Policję lub do osoby bliskiej, która rzekomo brała udział w zdarzeniu drogowym.
Nie przekazujmy informacji o ilości zgromadzonej w domu i banku gotówki, a także o naszych hasłach do kont bankowych. Nie dawajmy pieniędzy i wartościowych przedmiotów osobom, których nie znamy.