W tej chwili nie mam żadnej informacji, żeby ktoś był zainteresowany kupnem tego budynku, my ewentualnie wychodzimy naprzeciw i szukamy nowej lokalizacji, aby przygotować już pomieszczenie w razie "w". Na pewno okres wypowiedzenia będzie 3-miesięczny, dlatego będziemy mieli ten czas na dostosowanie nowej lokalizacji do funkcjonowania tej filii pogotowia. Na dzień dzisiejszy tej informacji nie ma, cały czas jesteśmy czujni i chcemy być przygotowani w razie zmiany lokalizacji - wyjaśnia Jacek Hudyma, starosta tarnowski.
Zmiana lokalizacji pogotowia wiąże się ze skomplikowaną procedurą, informować o tym należy wojewodę oraz Narodowy Fundusz Zdrowia. Dodatkowo istotnym elementem jest ustawienie radiostacji, do tego dochodzą wymogi sanepidu i przepisy przeciwpożarowe.
W ostatnim czasie pojawiła się informacja, według której Grupa Azoty mogłaby wynająć inne pomieszczenia dla filii pogotowia. Zaplanowano także rozmowy z Mościckim Centrum Medycznym.
W tej chwili mamy te propozycje, o których już wcześniej mówiłem dotyczące Grupy Azoty. Rozmawialiśmy ostatnio z panem prezydentem, który zadeklarował wsparcie jeśli chodzi o Mościckie Centrum Medyczne. W tej chwili czekam na umówienie spotkania dyrektora naszego pogotowia z prezesem MCM-u, aby ewentualnie zobaczyć na miejscu, jaka to jest propozycja, jakie to są pomieszczenia, czy ewentualnie będą spełniały wszystkie kryteria, które są niezbędne, aby taka karetka mogła zostać przeniesiona – dodaje starosta tarnowski.
Wcześniej była mowa o tym, by karetkę z Mościc przenieść do Wierzchosławic. Punkt, w którym mogłaby stacjonować byłby oddalony o około 3 kilometry od obecnej lokalizacji.