Wczoraj (27.03.) policjanci realizując zadania zmierzające do zapobiegania takim sytuacjom, chcieli zatrzymać kierującego hyundaiem, który na ich widok rozpoczął ucieczkę w pobliskie łąki. Daleko nie odjechał, a w zatrzymaniu uciekiniera pomogły trzy koziołki, które zostały spłoszone i jednocześnie spowodowały, że kierowca się zatrzymał. W organizmie miał ponad 0,5 promila alkoholu. Konsekwencją zachowania 52-latka z powiatu tarnowskiego jest utrata prawa jazdy i postępowanie w związku prowadzeniem samochodu w stanie nietrzeźwości.
Z kolei niewiele ponad 0,6 promila miał 26-letni kierowca z powiatu brzeskiego, który po wizycie w tarnowskiej prokuraturze samochodem osobowym suzuki nie zauważył, że złamał kilka zakazów wjeżdżając w ul. Tuchowską w Tarnowie w kierunku obwodnicy. Został zatrzymany przez patrol tarnowskiej drogówki. Konsekwencją prowadzenia w stanie nietrzeźwości było zatrzymanie uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi, wszczęciem postępowania karnego oraz przekazaniem pojazdu osobie wskazanej.
Tarnowska policja przypomina, że prowadzenie pojazdu w stanie po użyciu alkoholu lub w stanie nietrzeźwości jest w polskim prawie zabronione.