Zespół z Krakowa rozpoczął sezon od dwóch porażek: domowej 5-10 z Futsal Club Słomniki Warriors i wyjazdowej 2-9 z Okocimskim Brzesko. W trzecim spotkaniu, grając w swojej hali pokonał natomiast 7-1 Żarek Barwałd Górny/Atenas i z dorobkiem trzech punktów zajmuje w tabeli trzecie miejsce.
Tarnowianie wciąż czekają natomiast na pierwsze ligowe zwycięstwo. W meczu czwartej kolejki przegrali bowiem na wyjeździe 4-8 (1-5) z Futsal Club Słomniki Warriors. Jeszcze przed połową pierwszej części meczu, gospodarze po strzałach Daniela Kurbiela (2 min), Dominika Skrzydlewskiego (3 min) i Macieja Piwowarskiego (8 min) oraz samobójczym trafieniu Wiktora Garstki, prowadzili 4-0. W końcówce pierwszej połowy padły jeszcze dwie bramki. W 15 min na celny strzał Sebastiana Grenia, trafienie odpowiedział Mateusz Jatczak. Po zmianie stron oba zespoły strzeliły po trzy bramki. Dla ekipy ze Słomnik wszystkie zdobył Mateusz Jatczak (21, 28 i 39 min), te dla naszego zespołu były dziełem Miłosza Chwała (26 min) oraz Kamila Kuty (30 i 31 min).
FC Grabówka: Rafał Chudziak – Sebastian Greń 1, Mateusz Brzuchacz, Dominik Cabała, Adrian Pasek oraz Kamil Kuta 2, Miłosz Chwał 1, Wiktor Garstka.
(sm)
Fot. fb Futsal Club Tarnów