Wznowiono rozmowy w sprawie zachodniej obwodnicy Tarnowa

- Wstępne ustalenia są takie, że inwestorem będzie Zarząd Dróg Wojewódzkich, który przeznaczy 50% kosztów na projektowanie i na uzyskanie decyzji środowiskowej. Po 500 tysięcy da miasto i powiat i po 250 tysięcy gminy. I to jest myślę uczciwe podejście do tematu. Nie było tu sprzeciwu podczas tego spotkania, więc zakładam, że idziemy w dobrym kierunku i w ciągu 10 lat, bo mniej więcej tyle trzeba na to, będziemy mogli również korzystać z zachodniej obwodnicy miasta – zapowiada Jakub Kwaśny, prezydent Tarnowa.

- Ta budowa tutaj byłaby taką bardzo dobrą alternatywą i ten odcinek byłby znacznie krótszy, bo to jest najbliżej do spięcia tych dwóch arterii i to jest bardzo dobry pomysł. Udałby się trochę tego ruchu przekierować na południową obwodnicę Tarnowa która, jak wiemy, nie jest mocno obciążona, raczej jest tam ruch bardzo oszczędny, patrząc na inne arterie – zauważa Zbigniew Kajpus, radny Rady Miejskiej w Tarnowie.

Pomysł połączenia autostrady A4 z drogą krajową 94 pojawił się już ponad dekadę temu, jednak nie spotkał się z przychylnością gmin przez które miałaby przebiegać planowany odcinek.

- Jestem zwolennikiem tezy, którą postawił pan marszałek Pagacz na ostatnim spotkaniu, bo wreszcie trzeba podjąć decyzję. My nie możemy być zakładnikami osób w ten sposób, że każdy będzie chciał, żeby ta obwodnica, która jest konieczna według wszystkich mieszkańców, żeby była w innej części miasta. Trzeba po prostu podjąć decyzję i naprawdę nie przedłużać już więcej tej dyskusji. Jeżeli są środki, to trzeba realizować inwestycję, która spowoduje po prostu odciążenie mieszkańców Tarnowa od tego hałasu, pyłu i innych tego typu rzeczy – stwierdza Henryk Łabędź, radny Rady Miejskiej w Tarnowie.

Odcinek miałby częściowo przebiegać przez tereny Zbylitowskiej Góry i Kępy Bogumiłowickiej, co wiązałoby się z koniecznością przesiedleń i wyburzeń niektórych zabudowań. W programie Raport Regionu wójt gminy Tarnów podkreślał, że daleko jeszcze do zapadnięcia jakichkolwiek wiążących decyzji.

- Mogę tutaj uspokoić mieszkańców gminy, zwłaszcza mieszkańców Zbylitowskiej Góry, że jakiekolwiek decyzje, jeżeli byłyby podejmowane, to przede wszystkim zapoznamy z propozycją samych mieszkańców i radni się do tego odniosą. Żadnej decyzji samodzielnie podejmował nie będę, ani żadnej deklaracji składał nie będę. Na dzisiejszym etapie jest to na razie taki fakt medialny. Żadnych konkretnych propozycji jeszcze nie mamy – mówi Grzegorz Kozioł, wójt gminy Tarnów.

Warto dodać, że nadal nie zapadły decyzje w sprawie wschodniej obwodnicy Tarnowa względem jej przebiegu czy terminu rozpoczęcia budowy.