We środę 13 listopada około godziny 12:00 doszło do zdarzenia drogowego w Gromniku, samochód ciężarowy jechał od centrum miejscowości w kierunku Tuchowa, w wyniku gwałtownego hamowania do rowu wpadło tylne podwozie na którym transportowane były kłody drzew, w wyniku tego kłody spadły na jezdnie blokując jeden pas ruchu drogi wojewódzkiej 977.
Kierujący samochodem ciężarowym tłumaczył, że w pewnym momencie przed samochód wyskoczyła mu sarna i próbował uniknąć zderzenia ze zwierzęciem. Wskutek gwałtownego hamowania i najechania na pobocze przez pojazd doszło do zerwania łańcuchów, którymi były zabezpieczone przewożone kłody, a w konsekwencji ładunek spadł na drogę i do przydrożnego rowu - relacjonuje dla tarnow.naszemiasto.pl asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy KMP w Tarnowie.
Rozsypane kłody uprzątnęli strażacy, którzy interweniowali na miejscu, zabezpieczyli miejsce zdarzenia, oraz zneutralizowali rozlane płyny eksploatacyjne z pojazdu ciężarowego, który uderzył dodatkowo w krawężnik - informuje radio rdn. Na miejsce został podstawiony samochód zastępczy, na który zostały załadowane kłody drzew, utrudnienia w tym miejscu trwały kilka godzin.