W niedzielę (3 listopada br.) po godzinie 14 policjanci z Komisariatu Policji w Nowym Wiśniczu udali się na interwencję do Sobolowa, gdzie miało dojść do awantury domowej. Na miejscu zastali 52-letnią kobietę oraz jej dwóch dorosłych synów. Według ich oświadczenia 54-letni mąż kobiety ma sądowy zakaz zbliżania się do niej, który złamał. Mężczyzna miał być bardzo agresywny wobec całej trójki, bijąc ich i szarpiąc.
Tu przed przyjazdem patrolu agresor oddalił się z budynku i ukrył się przed mundurowymi na terenie posesji. Ci bardzo szybko go odnaleźli i rozpoczęli wobec niego czynności.54-latek, był w stosunku do funkcjonariuszy bardzo agresywny. Kierował w ich kierunku wyzwiska, przekleństwa i groźby pozbawienia życia. Jeszcze przed zatrzymaniem naruszył nietykalność cielesną obu z nich. Bezpośrednio po obezwładnieniu, jego zachowanie nie uległo poprawie - w dalszym ciągu był pobudzony, cały czas wykrzykując wyzwiska w stronę policjantów.
Mieszkaniec Sobolowa został sprawdzony w policyjnej bazie danych. Na podstawie widniejących tam informacji funkcjonariusze potwierdzili, że posiadał sądowy zakaz zbliżania się do swojej żony. Mężczyzna został zatrzymany, a dalsze czynności związane z tym zdarzeniem będą prowadzić policjanci z Komisariatu Policji w Nowym Wiśniczu.