- W ubiegłym roku nasz basen obchodził swoje dwudziestolecie od czasu jego budowy. Niestety 20 lat intensywnej eksploatacji tego obiektu wymogło przeprowadzenie poważnego, bardzo dogłębnego remontu. Warto zdać sobie sprawę, że ten basen w zasadzie funkcjonuje 24 godziny na dobę, bo to, że na przykład nie ma w nim klientów, to nie oznacza, że nie ma w nim wody, nie ma chemii, nie ma wszystkich związków i całej temperatury, która to przyspiesza jednak erozję całego obiektu, czy to chodzi o całą instalację, o ściany, o całą tkankę, która tam jest – zauważa Tomasz Latocha, burmistrz Brzeska.
Remont obejmie między innymi całe podziemie basenu z urządzeniami do filtracji wody i maszynownię.
- To jest bardzo dogłębny remont, bo dotyczy on zarówno odwodnienia obiektu, jak i dachu, częściowa wymiana, część oczywiście pozostaje. Będziemy wymieniać okna na całym obiekcie, termomodernizację bardzo kompleksową, ale przede wszystkim przebudowa całego środka. Powiększymy przestrzeń do przebieralni, do szatni. Jest w tym momencie skuta praktycznie cała glazura, są odkrywki zrobione pod nieckami, trwa malowanie od zewnątrz. Będą nowe łazienki, nowe natryski, nowe instalacje. No więc ten remont naprawdę jest bardzo, bardzo kompleksowy, ale też był bardzo potrzebny – przyznaje Tomasz Latocha, burmistrz Brzeska.
Obecne prace idą zgodnie z harmonogramem, co pozwala mieć nadzieję na terminowe ukończenie remontu przewidzianego do maja przyszłego roku.