- Mam prawo tu przebywać, jak każdy inny mieszkaniec tego osiedla - mówił mieszkaniec osiedla Koszyce.
- Ci panowie mogą wejść, pan nie - odparł Tadeusz Mazur, przewodniczący Rady Osiedla nr 15 „Koszyce” w Tarnowie.
Na miejsce została wezwana policja.
- Ten pan mnie uderzył, przewróciłem się, stłukłem se nogę i rękę. Proszę pana, to jest atak na mnie, to jest chuligaństwo, to jest warcholstwo, niedopuszczalne wprost - zgłaszał policji Tadeusz Mazur, przewodniczący Rady Osiedla nr 15 „Koszyce” w Tarnowie.
- Przewodniczący Rady Osiedla Tadeusz Mazur, jak i przewodniczący zarządu Rafał Konaszewski nie informują wszystkich członków Rady o zebraniach związanych z posiedzeniami, z ustalaniem budżetu, wykluczają pewnych członków, trzech, czterech, przede wszystkim mnie. Było to zgłaszane w Urzędzie Miasta Tarnowa jeszcze przy wcześniejszej władzy i pan przewodniczący powiedział, że nie będzie na przykład mnie informował o niczym – zaznacza Grzegorz Wrona, radny Rady Osiedla nr 15 „Koszyce” w Tarnowie.
To właśnie działania Zarządu Osiedla Koszyce poza wiedzą części radnych miały wzbudzić ciekawość mieszkańca chcącego obserwować obrady.
- Pan Wrona o wszystkich posiedzeniach Rady wie. Pan Wrona, gdyby chciał to by na posiedzenia Rady przychodził. Pan Wrona nie przychodził, ale pan Wrona to jest osoba która lubi, jak jest dużo ruchu i dużo krzyku. Uważa, że jest pokrzywdzony. Nie pokrzywdzony, nigdy mu nie odmawiano udziału, on sam się z tego wyklucza – podkreśla Tadeusz Mazur, przewodniczący Rady Osiedla nr 15 „Koszyce” w Tarnowie.
Tadeusz Mazur po zakończeniu posiedzenia Zarządu Osiedla „Koszyce” udał się na SOR. Jak poinformował w mediach społecznościowych, skutkiem upadku doznał potłuczeń.