Służby we środę 17 lipca około godziny 2.00 w nocy zostały powiadomione o zakrwawionym mężczyźnie, który leży na ulicy Krakowskiej w Tarnowie nieopodal ul. Urszulańskiej. Na miejsce zostało zadysponowane pogotowie ratunkowe i policja. Niestety pomimo podjętych czynności medycznych, życia 44-latkowi, mieszkańcowi Tarnowa nie udało się uratować. Ślady krwi wskazują, że mężczyzna przed śmiercią, szedł w górę ul. Krakowskiej mocno krwawiąc. Na miejscu pojawiło się dużo policji.
Od tej pory policjanci zbierają materiał dowodowy, który może nam podpowiedzieć, co tak naprawdę się wydarzyło, czy to jest akt samobójczy, czy to jest akt działania osób trzecich, na to pytanie będę mógł powiedzieć coś więcej, jeżeli uda nam się coś bliżej ustalić, zebrać materiał dowodowy - mówi asp. sztab. Paweł Klimek, oficer prasowy KMP w Tarnowie.
Znaleziony mężczyzna miał ranę ciętą szyi, na ulicy widać było dużo krwi. Na miejscu pracowali technicy kryminalni, zabezpieczali wszystkie dowody, które mogą pozwolić do ustalenia okoliczności śmierci tarnowianina. Na ten czas ulica Krakowska od ul. Malczewskiego po plac Sobieskiego na kilka godzin była całkowicie zablokowana dla pojazdów samochodowych oraz w górnej części dla pieszych. Teraz policja będzie ustalać okoliczności śmierci mężczyzny i co tak naprawdę stało się w centrum miasta. Z pewnością analiza miejskiego monitoringu pozwoli na rozwikłanie wielu pytań związanych z dzisiejszą tragiczną śmiercią mężczyzny.
Ustalono świadków oraz zabezpieczono nagrania monitoringu kamer miejskich, a także prywatnych przedsiębiorców. Zebrany do tej pory materiał dowodowy pozwolił, na tym etapie tego postępowania, wykluczyć działanie osób trzecich w tym zdarzeniu. Zabezpieczone zwłoki 44-letniego tarnowianina zostaną poddane badaniu przez lekarza patomorfologa., przekazał - asp. sztab Paweł Klimek, oficer prasowy KMP w Tarnowie - ciało mężczyzny zostało zabezpieczone do sekcji zwłok. Mężczyzna był znany tarnowskiej policji, wcześniej wobec niego były prowadzone czynności policyjne.
Z jego wyników dowiemy się o mechanizmie śmierci mężczyzny. Analiza zapisu monitoringu, a także zeznania świadków pozwolą na ustalenia związane ze wszystkimi okolicznościami, które przyczyniły się do tej tragedii.
Wszystkie czynności prowadzą specjaliści Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie, a nadzór nad ich prawidłowością sprawuje prokurator z tarnowskiej prokuratury rejonowej.
Dwa dni temu doszło do podobnej sytuacji gdzie mężczyzna w stanie ciężkim trafił do szpitala z raną ciętą szyi, policja nie łączy tych obu wątków, O poniedziałkowym zdarzeniu pisaliśmy w poniższym linku: