- Wotum zaufania otrzymuje prezydent miasta Tarnowa i absolutorium również prezydent miasta Tarnowa. Jest głosowane przez nową radę w nowej kadencji i otrzymuje go nowy prezydent, natomiast jest to za rzeczy, które miały miejsce w przeszłości. Dlatego ja mówię o kredycie zaufania, a nie o wotum zaufania, bo jest to w pewnym sensie kredyt zaufania, który zaciągnąłem u radnych, u mieszkańców Tarnowa i będę starał się zgodnie z ideą Tadeusza Kotarbińskiego w "Traktacie o dobrej robocie" tą dobrą robotą spłacać - mówi Jakub kwaśny, prezydent Tarnowa.
Za absolutorium dla prezydenta Tarnowa rękę podniosło 18 radnych, trzech wstrzymało się od głosu, a dwoje było nieobecnych w trakcie głosowania. W czasie sesji debatowano też nad raportem o stanie miasta za ubiegły rok.
- Finanse miasta nie są najlepsze, powiedziałbym nawet, ze sytuacja finansów miasta jest zła, nie chcę też siać defetyzmu, czy wrażenia, że sobie z tym nie poradzimy. Jest szereg rzeczy, które trzeba zrobić. Ja powiem tak, nie jestem jako ekonomista zadowolony ze stanu finansów miasta, ale również jako ekonomista mam kilka przemyśleń jak można z tej sytuacji wyjść - zapewnia prezydent Kwaśny.
Już teraz miasto wycofało się z planów budowy nowego dworca autobusowego przy ul. Do Huty, czy mediateki, która miała stanąć na placu tzw. starej kapłanówki.
Prezydent Jakub Kwaśny dodaje, że naprawa finansów miasta nie może polegać jedynie na cięciach w budżecie, ale tez na pracy nad zwiększeniem dochodów.