.png)
Piotr Goszczyński
- Wydaje mi się, że w gronie przyjaciół, najbliższych, tak na luzie. Ja już byłam na przedwczesnych wakacjach, więc już więcej wyjazdów nie planuję, ale jakieś takie wypady na przykład nad jezioro, czy coś tego typu.
- Wyjazdy to będą raczej takie bardziej sporadyczne, tam do Warszawy, gdzieś po Polsce, nic wielkiego.
- Myślę, że jakieś spotkania ze znajomymi, jakieś tam nad wodę jakąś pojechać może, no ogólnie tak raczej w gronie znajomych spędzone.
- Myślę, że pochodzić po górach, pospędzać trochę czasu ze znajomymi, i wiadomo popływać trochę jachtami, robię teraz patent na jacht więc będę pływał. Będę miał zajęty cały czas, bo dużo wyjazdów mam, i jeszcze będę las wycinał. Ale spokojnie, to nie będzie deforestacja, tylko żeby uratować właśnie las, będę wycinał.
- To ja na pewno do babci jadę na dwa tygodnie, i na działkę też na noc. Będę zbierał też różne poziomki, maliny.
- No, też pewnie pojadę na wieś do babci i raczej tyle.
- Z przyjaciółmi, z rodziną.
- Trenować piłkę nożną i stać się coraz lepszym.
- Myślę, że raczej w domu, z chłopakiem. Nie mam jeszcze jakoś takich planów, wiem że pierwszy miesiąc mam wolny, a w drugi idę na praktyki. Pewnie z chłopakiem, ze znajomymi gdzieś pojedziemy nad Solinę, mamy chyba jakieś tam plany.
- Praca, wychodzenie z kolegami, alkoholizowanie się, żartuję oczywiście, i w sumie tyle.
- Jedziemy do pracy z koleżanką, do Radłowa.
Część tarnowian planuje chociaż krótki wyjazd poza granice naszego kraju.
- Wybieram się chyba nad Balaton, więc na razie to tyle. No i praca. Pochodzić po górach, szczególnie w Polsce, jeździć na rowerze, nie wiem, aktywnie można spędzać czas na wiele sposobów.
- Wyjazd do Turcji na 10 dni i wrócenie i spanie w domu. Takie moje plany na wakacje. I spędzanie czasu z moja kuzynką, którą bardzo pozdrawiam. A w Tarnowie pójdziemy do parku, zwiedzać coś tam sobie, opisać moją przygodę.
- Jeśli chodzi o pracę, to u babci czasem z gazetami chodzimy i sprzedajemy, ale oprócz tego, to pewnie gdzieś za granicę pojedziemy turystycznie, do Grecji może.
- Być może gdzieś za granicę fajnie by było, i jakaś praca, i to tyle tak naprawdę.
- Pojechać na plażę, do jakichś ciepłych krajów i tak, to tyle.
- Szczerze jeszcze nie wiem za bardzo, myślę, że Włochy z moim chłopakiem, ale jeszcze nie wiem, okaże się. Myślę, że raczej będę siedzieć w Tarnowie. Myślę, że na pewno będę spędzać czas ze znajomymi i też głównie myślę na nauce, mimo wszystko, dlatego że będę po wakacjach w klasie maturalnej, no i zależy mi na maturach bardzo, więc teraz wakacje to taki okres, że jest czas na naukę bardziej.
Dla niektórych wakacje będą kulminacją ich całorocznej pracy.
- Jadę na Mistrzostwa Europy Cheerleaderek do Norwegii i nie wiem, na pewno bym chciała gdzieś jeździć z koleżankami po Polsce.
- W sumie na najbliższy weekend nasz wakacyjny jedziemy właśnie razem z dziewczynami do Gdańska na Puchar Polski w Debatach Oksfordzkich, ale tak to pewnie jakieś wyjazdy ze znajomymi, z rodzicami. Na razie chyba nie ma jakichś takich większych planów. Dlatego tutaj przygotowujemy się pilnie, bo jest to jeden z najtrudniejszych turniejów, więc presja jest, taka którą same na siebie nakładamy. Dlatego przygotowujemy się od rana, dlatego idziemy z laptopem po Wałowej jak korposzczury.
Warto zauważyć, że z każdym rokiem powiększa się oferta wakacyjnych rozrywek na terenie Tarnowa, a wśród nich parki wodne, koncerty, warsztaty artystyczne czy wycieczki złotym meleksem.
