W niedzielę 16 czerwca przed godziną 2.30 w nocy doszło do dachowania samochodu osobowego w miejscowości Gromnik na drodze wojewódzkiej 980, pojazd dachował i wpadł do rowu. Na miejsce zostały zadysponowane służby, pierwszy na miejscu był Zespół Ratownictwa Medycznego, który zajmował się poszkodowanym kierowcą, który o własnych siłach opuścił pojazd. Mężczyzna po przebadaniu przez ratowników medycznych, pozostał na miejscu zdarzenia.
Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, oświetleniu terenu akcji, kierowaniu ruchem oraz odpięciu akumulatora - mówi mł. bryg. Marcin Opioła, oficer prasowy KM PSP w Tarnowie.
Na miejscu pracowało łącznie 16 strażaków z PSP JRG-2 posterunek w Siedliskach oraz OSP Siemiechów i OSP Gromnik. Policja, która przyjechała na miejsce ustalała dokładne okoliczności zdarzenia. Utrudnienia na drodze wojewódzkiej w tym miejscu trwały ponad godzinę.