Niepokojący wzrost zachorowań na boreliozę w powiecie tarnowskim

- Nieleczona borelioza daje ciężkie powikłania, nawet kilka lat po kontakcie z kleszczem. Są to między innymi tak zwane powikłania stawowe, czyli zapalenia i bóle stawów, powikłania kardiologiczne, neurologiczne, zapalenia nerwów, zapalenie opon mózgowych, więc bardzo ważne jest rozpoczęcie leczenia zaraz po zobaczeniu pierwszych objawów - mówi Monika Wojnarska Zastępca Kierownika Sekcji Epidemiologii Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Tarnowie.

Borelioza objawia się specyficznym rumieniem w miejscu ukąszenia przez kleszcza. 

- W wywiadach, które przeprowadzamy jako pracownicy Sekcji Epidemiologii Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej bardzo często odnotowujemy rumień wędrujący. W miejscu po ukąszeniu kleszcza często pojawia się czerwona plamka, która nawet przez kilka tygodni rośnie i zmienia kolor na czerwono-siny. Ale towarzyszą również  temu objawy uogólnione, czyli gorączka, rozdrażnienie, bóle głowy, mięśni. Borelioza to choroba, która daje niespecyficzne objawy, więc ciężko ją dobrze zdiagnozować. Pacjenci leczą się na różne inne infekcje, nie przypuszczając, że mają boreliozę - mówi Monika Wojnarska Zastępca Kierownika Sekcji Epidemiologii Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Tarnowie.

Na szczęście możemy chronić się przed kleszczami.

- Jeżeli już idziemy w miejsca typowe dla bytowania kleszczy, czyli parki, lasy, ogródki działkowe, to staramy się odpowiednio zabezpieczyć. Ubieramy odzież, która chroni nasze ręce, nogi, stosujemy repelenty według zaleceń producenta. Jak wrócimy do domu, dokładnie obserwujemy swoje ciało. Natomiast jak wbije się w nas kleszcz, to staramy się jak najszybciej go wyciągnąć. Im szybciej kleszcz zostanie usunięty, tym ryzyko potencjalnego zakażenia boreliozą jest mniejsze - mówi Monika Wojnarska Zastępca Kierownika Sekcji Epidemiologii Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Tarnowie.

Istotne jest również sprawdzanie, czy po spacerze z psem na jego futrze nie pojawił się kleszcz. Może on wbić się w skórę psa lub spaść z czworonoga i przejść na domownika.