- Pierwsza dobra informacja jest taka, że otrzymałem zapewnienie ministra Nitrasa, że stadion, który jest za nami, a w zasadzie trybuna ulegną zmianie. Miasto będzie mogło rozstrzygnąć przetarg, mamy na to czas bodaj do 8 maja, na budowę tegoż stadionu. To zapewnienie jak i ocena projektu była wysoka. Jesteśmy już po finale, czekamy tylko na podpis. To zapewnienie z ministerstwa jest o tych środkach. Ten stadion zostanie wybudowany - zapowiada Jakub Kwaśny, kandydat na prezydenta Tarnowa.
Jakub Kwaśny zapowiada także, że będą środki na budowę i remonty orlików. Pieniądze na ten cel również mają pochodzić z rządowych i wojewódzkich dotacji. To tylko, jeden ze sposobów na popularyzację sportu wśród młodego pokolenia. Są też kolejne pomysły.
- Młodzież, dzieci powinny sport uprawiać, nie powinny uciekać z lekcji WF-u. Stąd wielkim sukcesem była tu na hali Jaskółka pierwsza ogólnopolska lekcja WF-u. Tego typu wydarzenia będą cyklicznie organizowane w Tarnowie - mówi.
Jakub Kwaśny zapewnia także, że tarnowskie kluby będą mogły trenować w mieście. - Obiekty będą udostępniane tarnowskim klubom na rozgrywki sportowe dzieci i młodzieży. Np. w weekendy na TOSiR-ze przy ul. Wojska Polskiego obiekt będzie udostępniany bezpłatnie dla tarnowskich klubów jeśli uda mi się wygrać wybory w drugiej turze - deklaruje.
Jakub Kwaśny chce wspierać także niszowe dyscypliny sportu.
Kandydat na prezydenta Tarnowa w trakcie spotkania z mediami apelował także o udział w wyborach 21 kwietnia.