- Ja tutaj ze swojej strony, i to stanowisko podziela Konfederacja, nie będę wskazywał palcem żadnego z kandydatów. My szanujemy inteligencję naszych wyborców. Uważamy, ze każdy potrafi podjąć tę decyzję samodzielnie, natomiast zachęcamy do tego, żeby przede wszystkim zastanowić się, który z kandydatów lepiej reprezentuje wizję, którą zaproponowaliśmy - podkreśla Karol Pęczek, kandydat na prezydenta Tarnowa w I turze wyborów.
Pomimo relatywnie krótkiej kampanii wyborczej, wizja Karola Pęczka znalazła swoich zwolenników.
- Staraliśmy się przedstawić wizję wolnościową, wizję proprzedsiębiorczą, wizję miasta, które będzie zachęcało ludzi młodych do tego, żeby chcieli tutaj żyć, pracować, zakładać tutaj swoje firmy i rodziny. Przyjaznego kierowcom. Miasta, które nie będzie gnębiło mieszkańców wysokimi podatkami, wysokimi opłatami, które będzie skupiało się przede wszystkim na inwestycjach w infrastrukturę, rozwojowych, które będą na siebie zarabiały - mówi Karol Pęczek, kandydat na prezydenta Tarnowa.
W pierwszej turze wyborów na prezydenta Tarnowa kandydat Koalicji Obywatelskiej Jakub Kwaśny zdobył prawie 45% głosów, natomiast reprezentujący Prawo i Sprawiedliwość Henryk Łabędź otrzymał prawie 31% poparcia.