- Minister Nitras wie, że nasz wniosek na stadion leży w ministerstwie. Jestem pełen nadziei, a nawet nadziei graniczącej z pewnością, że to rozstrzygnięcie będzie dla Tarnowa dobre i wreszcie skończy się ta zła passa i uda się dokończyć przetarg na budowę stadionu - mówi Jakub Kwaśny, kandydat na prezydenta Tarnowa.
W ministerstwie infrastruktury rozmawiano o budowie wschodniej obwodnicy Tarnowa, trzecim zjeździe z autostrady A4 dla miasta, poszerzeniu autostrady o dodatkowe pasy oraz lepszych połączeniach kolejowych. Z kolei z ministrem finansów mówiono o środkach dla samorządów.
- Ta wizyta nieprzypadkowo w ministerstwie finansów, aby porozmawiać z ministrem o przyszłości dochodów jednostek samorządu terytorialnego. Trwają prace nad nowym sposobem finansowania miast na prawach powiatu. Myślę, że udało mi się pana ministra przekonać do tego, że takie miasta jak Tarnów, średniej wielkości powinny mieć specjalny status, który nie będzie nas dyskwalifikował, tylko wręcz wspierał i premiował. Ta zmiana ma nastąpić już od przyszłego roku - wyjaśnia Jakub Kwaśny.
Kwaśny podkreślał także, że jeśli zostanie prezydentem: - Tarnów będzie miał otwarte drzwi do każdego ministerstwa i będziemy o sprawy Tarnowa walczyć. Ja pokazałem, że potrafię być i namolny i skuteczny i taki będę jeżeli uda mi się 21 kwietnia uzyskać poparcie mieszkańców Tarnowa, o co bardzo serdecznie proszę.
W trakcie wizyty w stolicy Kwaśny rozmawiał także z ministrem ds. Unii Europejskiej oraz ministrą edukacji.